Waleriana, czyli to co koty lubią najbardziej

Kategoria: Koty Data dodania: kwietnia 29, 2021

Każdy właściciel kota słyszał na pewno o sławetnej kocimiętce, która wprowadza koty w stan błogości i oszołomienia. Jest częstym dodatkiem do drapaków bądź zabawek, są nawet produkty do zabawy w całości stworzone z prasowanych liści i łodyg tej rośliny.

Sami możemy potwierdzić, że roślina ta nie jest obojętna naszym milusińskim, gdyż obserwujemy to choćby na działce, gdzie co jakiś czas widać ślady buszowania i moszczenia sobie posłania w miejscu, gdzie rośnie. Połamane krzaki tej rośliny są dowodem na to, że dzikie koty ją uwielbiają. Kocimiętka może tak wpływać na milusińskich, ale badania wskazują, że działa na nieco ponad połowę populacji kotów. Co zrobić, kiedy nasz mruczek jest w licznym gronie kotów, na które kocimiętka najzwyczajniej nie działa?

Natura daje nam do dyspozycji roślinę, która jest, jeśli można to tak ująć, kompatybilna ze wszystkimi kotami i wprowadza je w stan podekscytowania – tą rośliną jest waleriana, znana też jako kozłek lekarski, która używana jest od setek lat w ziołolecznictwie, działając na ludzi sedatywnie, czyli uspokajająco. Dlaczego tak się dzieje? Roślina ta zawiera olejki eteryczne, które swym zapachem przypominają hormony płciowe kotki, która przechodzi akurat ruję, estry wzmagają w ten sposób produkcję hormonów odpowiedzialnych za stan podekscytowania, co w efekcie często kończyć się może kilkugodzinną drzemką. Zrozumiałym w tej sytuacji jest fakt, że estry przypominające kocie feromony działają z większą mocą na kocura niż na kotkę, choć waleriana pozytywnie wpływa także na układ sercowo-naczyniowy i układ trawienny kota. Nie należy także przesadzać z dozowaniem kozłka lekarskiego, gdyż może to się bardzo źle skończyć dla naszego pupila – wskazany jest umiar.

Waleriana dostępna jest w postaci korzenia i ziela, które najczęściej wchodzą w skład zabawek bądź środków działających uspokajająco, jak np. Beaphar Calming, oraz w postaci olejków zapachowych, które są jednak mocno niewskazane dla kotów, gdyż są wytwarzane na bazie alkoholu.

Jeśli chcemy sprawdzić, jak nasz pupil zareaguje na woń waleriany, warto kupić jedną z zabawek i obserwować co się wydarzy. Asortyment w tym zakresie, mimo że mniejszy w porównaniu z produktami z kocimiętką, jest wystarczająco bogaty i na pewno uda nam się znaleźć coś odpowiedniego.

Bibliografia:
www.beaphar.com/pl-pl/Aktualno%C5%9Bci/2018/03/certyfikat-jako-ci-dla-produkt-w-linii-no-stress
www.poradnikzdrowie.pl/zdrowie/apteczka/kozlek-lekarski-waleriana-dzialanie-zastosowanie-skutki-uboczne-aa-PR3J-njcT-1ZZD.html

W ofercie dostępne są także zabawki dla kotów z walerianą.

Komentarze

Zostaw komentarz